Ślub i Wesele na Podlasiu
Podlasie jest bardzo bliskie naszym sercom, mamy tam dziadków. Zawsze gdy znajdziemy trochę czasu wolnego odwiedzamy ten malowniczy rejon Polski.
Karolina i Marek zaufali nam i powierzyli uwiecznienie ich jednego z najważniejszych dni. Było to dla nas ogromne wyróżnienie, ponieważ Marek również jest fotografem ślubnym.
Sesja Narzeczeńska
Jeszcze przed ślubem wybraliśmy się do Soho Factory w Warszawie aby zrealizować sesję narzeczeńską, którą możecie zobaczyć tutaj. Po sesji już wiedzieliśmy, że dzień ślubu będzie wyjątkowy i pełny pozytywnej energii, bo tacy są właśnie Karolina i Marek.
Dzień Ślubu
Zawsze podczas oglądania popularnego programu z Wojciechem Cejrowskim zastanawiałem się co on pije w swoim magicznym kubeczku.
Podczas przygotowań u Marka miałem okazję rozwikłać swoją zagadkę i spróbować yerby.
Nigdy nie przypuszczałem, że jest coś wstanie zastąpić mi kawę, którą uwielbiam i z całą pewnością pochłaniam za dużo zdaniem Oli :). Przygotowania umilała nam muzyka z kolekcji płyt taty Marka. Moim cichym marzeniem jest dorobić się przynajmniej połowy takich zbiorów.
Wymarzone przygotowania pełne luzu i śmiechu w gronie najbliższych osób, to wymarzony czas dla młodych przed ceremonią.
Podczas ślubu nie brakowało ogromnej ilości wzruszeń. Bardzo się cieszymy, że mogliśmy tego dnia być z nimi i obserwować jak dwoje kochających się osób ogromnie i szczerze przeżywa ceremonię razem ze swoimi rodzinami i przyjaciółmi.
Szalona Zabawa
Chyba pierwszy raz podczas wesela, aparaty dosłownie płonęły w naszych rękach. Nie było czasu na luźne rozmowy z DJ-em oraz filmowcami podczas przerw, bo tak naprawdę przerwy tego dnia nie istniały. Tak ogromne tempo dodawało nam niesamowitej energii i już po niespełna godzinie od rozpoczęcia wesela, wiedzieliśmy że będzie to kosmiczny materiał.
Najpierw luźne przygotowania, piękny emocjonalny ślub i na koniec wisienka na torcie w postaci szaleństwa gości na parkiecie, którzy nawet na moment nie pozwolili mu odpocząć.
Nie możemy w tym wpisie pominąć przemówienia podczas wesela, którego sprawcą był świadek Marka.
Do dziś gdy sobie o nim przypomnimy, automatycznie na naszych twarzach gości szeroki uśmiech.
Nie była to przemowa w stylu ”trzeba coś powiedzieć, bo wypada”, była to szczera i przekomiczna podróż w czasie, pełna zabawnych anegdot opowieść o prawdziwej męskiej przyjaźni. Mieć taką osobę u swego boku, to wielki skarb.
Dzień ślubu Karoliny i Marka był fantastyczny. Każdej Parze życzymy takich gości, a kolegom z branży takiego ślubu i wesela do uwiecznienia.
Zapraszamy do oglądania !
DJ – Wojciech Grodzki
Film – Nakręceni HD
Sala – Hotel 3 Trio
Jeżeli macie jeszcze chwilę czasu, zapraszamy Was do obejrzenia magicznej sesji w Bieszczadach z Karoliną i Markiem tutaj.
